Jestem zwoleniczką naturalnych i holistycznego podejścia do zdrowia. Na co dzień  wybieram naturalne i sezonowe produkty. Dbam o prawidłowy rytm okołodobowy oraz o jak najniższy poziom stresu w swoim życiu.

To co praktykuję na codzień u siebie zalecam również swoim podopiecznym. Od kilku lat swoją dietę i dietę swoich najbliższych uzupełniam o  różnego rodzaje oleje pełne zdrowia tj. z ogórecznika, czarnuszki, pestek czarnej porzeczki czy też z rokitnkia.

Jeśli masz problemy ze skórą, trawieniem, układem krążenia lub borykasz się z problemami moczowo-płuciowymi to koniecznie przeczytaj ten artukuł do końca. W tym artykule, przybliżę ci moć oleju z rokitnika.

Rokitnik jest tradycyjną rośliną leczniczą w wielu krajach azjatyckich i europejskich. Wykorzystywano go do leczenia kaszlu, na poprawę funkcjonowania krwioobiegu i funkcjonowanie układu trawienia. Na dalekim wschodzie rokitnik stosowany był jako lek na uszkodzoną skórę, stany zapalne, problemy żołądkowe, kaszel i choroby śluzówkowe ściany komórek układu trawiennego i moczowo-płciowego.

Rokitnik to źródło rzadko występującego w przyrodzie kwasu tłuszczowego z grupy omega-7 – kwasu palmitooleinowego. W 100% oleju jego ilość wynosi od 32 do 43 %. Pozostałe znane oleje naturalne nie zawierają w ogóle takiego kwasu tłuszczowego, który w bardzo intensywny sposób wspomaga regenerację skóry.

Olej z rokitnika przenika głęboko do uszkodzonej lub starzejącej się skóry, przywraca jej zdrowie i sprężystość. Ten kwas tłuszczowy bardzo dobrze odżywia skórę również wtedy, gdy jest podawany doustnie. Jest to skuteczna i użyteczna metoda przy schorzeniach skóry np. atopowym zapaleniu skóry, równocześnie oprócz działania regeneracyjnego czy odmładzającego ma również działanie przeciwzapalne i przeciwdrobnoustrojowe.

Wiadomo, że kwas palmitooleinowy wpływa również na stan śluzówek. Badania kliniczne i laboratoryjne wykazały pozytywny wpływ oleju w leczeniu wrzodów, chroni on i pomaga zregenerować warstwę śluzówki układu pokarmowego i moczowo-płciowego. Dlatego olej z rokitnika z powodzeniem stosowany jest jako pomocnik w leczeniu układu moczowego u mężczyzn i kobiet.

Co takiego zawiera rokitnik, że ma taką moc działania ?

• Analizy chemiczne zidentyfikowały nadzwyczajną kombinację ponad 80 substancji odżywczych.
• Owoce rokitnika zawierają 10 różnych witamin, 18 aminokwasów, 24 minerały i pierwiastki śladowe, są bogate w proteiny i nienasycone kwasy tłuszczowe. Są doskonałym źródłem witaminy C, E oraz tokoferoli, beta-karotenu oraz innych karotenoidów czy flawonoidów.
• Rokitnik należy do grupy roślin o największej zawartości witaminy C, owoce rokitnika są trzecie w tej kolejności za acerolą i dziką różą.
• Rokitnik jest na drugim miejscu pod względem zawartości witaminy E, pozostała czołówka to orzechy i nasiona o wysokiej zawartości tłuszczu.
• W owocach znajdują się wszystkie witaminy z grupy B, przy czym zawartość witaminy B12 jest taka sama jak w wątrobie.

Badania kliniczne:

„Rokitnik to bogate źródło wielu substancji aktywnych o właściwościach prozdrowotnych. To szerokie spektrum związków bioaktywnych może pomóc w zapobieganiu lub leczeniu szeregu stanów, takich jak: choroby układu krążenia, cukrzyca, nowotwory, zaburzenia żołądkowo-jelitowe i problemy skórne. Rokitnik jest więc doskonałym suplementem wzbogacającym codzienną dietę, pomagającym zapobiegać chorobom cywilizacyjnym. Ponadto rokitnik wykazuje działanie synergiczne w połączeniu z innymi roślinami o właściwościach prozdrowotnych. Właściwości przeciwdrobnoustrojowe i przeciwwirusowe rokitnika sprawiają, że nadaje się on do stosowania w produkcji leków ukierunkowanych na określone szczepy drobnoustrojów. Ze względu na swoje właściwości przeciwutleniające i wysoką wartość odżywczą, rokitnik znalazł już wiele zastosowań w żywności, napojach, suplementach i lekach, a wiele innych potencjalnych zastosowań jest obecnie badanych” (Jaśniewska 2021).

Olej z rokitnika wchodzi w zakres suplementacji kwasami tłuszczowymi, które bardzo polecam. Jest to olej leczniczy. Możemy stosować przez 2 miesiące, później możemy zmieniać na inny olej np. ogórecznik lekarski.